piątek, 27 czerwca 2008

(każdy znajdzie w tej książce fragmenty na bloga)

- To tymczasowe zajęcie, jak ci już mówiłam - powiedziała Andrea, która nie mówiła Helenie nic podobnego - Chodzi głównie o to, żebyś starała się wyzwolić w naszych dzieciach ekspresję twórczą. Masz być jakby katalizatorem ekspresji twórczej u dzieci. Kapujesz?
Andrea była kiedyś dziewczyną męża Heleny, więc zapytała "kapujesz?", takim głosem, jak gdyby chciała powiedzieć: "Jest taki facet, który widział nas obie nago, i woli ciebie, ty suko".

***

Kocha się raz, a potem chyba już nie. Ale nie w taki dzień jak ten. Ten deszcz, ten deszcz, ten deszcz. Nie słychać go w środku, choć i tak niesie smutek. Jak mówią nauczyciele w podstawówce, deszcz sprawia, że rosną drzewa i kwiaty, ale ludzie nie są drzewami ani kwiatami, a wielu nauczycieli z podstawówki to single.

Daniel Handler, "Natychmiast, mocno, naprawdę" (lub też "Przysłówki" w alternatywnej wersji tłumaczenia;)), Warszawa, 2008.